czwartek, 21 grudnia 2017

Pieśń Jutra

https://kacikmilosnikowksiazek.blogspot.com/2017/12/piesn-jutra.html#more
Autor: Samantha Shannon
Tytuł: „Pieśń Jutra”
Tytuł oryginału: „The Song Rising”
Wydawnictwo: Sine Qua None
Tłumaczenie: Regina Kołek
Data wydania: 26 kwietnia 2017
Liczba stron: 432

Jako nowa Zwierzchniczka sadyktu w Londynie Page sprowadza na siebie jeszcze więcej nieszczęść. Pod jej panowaniem znajduje się wiele bezbronnych jasnowidzów, którzy niestety w większości nie są przygotowani do wojny, która lada chwila ma się rozpętać. Wie, że to od jej decyzji zależy ich życie. Ta wielka odpowiedzialność coraz bardziej ją przytłacza. Zdrada przeciwko Jaxonowi co chwile daje się jej we znaki. Przeciwnicy dokładnie znają sposób jej myślenia przez co zawsze są o krok przed nią, dlatego Page musi być cały czas uważna i ostrożna. Ze swoimi sprzymierzeńcami odkrywa co tak naprawdę dzieje się w fabrykach Sajonu. Razem zamierzają zniszczyć Tarczę Czuciową- najniebezpieczniejszą broń, przed którą żaden jasnowidz nie zdoła uciec. Bliskość ukochanych osób dodaje Bladej Śniącej siły do działania. Lecz i ona jest tylko człowiekiem, który bardzo szybko może się załamać. Czy Page odnajdzie siły, by poprowadzić rebelię do upragnionej wolności?

Nigdy nie dopuszczaj do siebie myśli, że powinnaś zamilknąć.
PC210945.jpg


Ta książka jest tak emocjonująca, że nie wiem od czego zacząć. Definitywnie jest to  najbardziej poważna część, jaka została dotychczas wydana. Przedstawia, jak zmienia człowieka władza pod względem psychicznym i fizycznym, jak łatwo zastraszyć grupę ludzi, którzy w jakimś stopniu różnią się od nas oraz jak pieniądze i dążenie do zdobycia ich mogą zniszczyć wszystko co znamy. Niekiedy każdy człowiek ma chwile zwątpienia, przestaje wierzyć w siebie i w swoje umiejętności, nie sądzi, że może zmienić swoje życie na lepsze. Dlatego warto czytać o tym, że mimo wszystko ważna jest walka o swoje prawa. Taka literatura daje nam siłę na podejmowanie ciężkich decyzji, ponieważ nie zostajemy z tym wszystkim sami, lecz możemy przeżywać to z bohaterami, którzy tak jak my czasami czują się zgubieni. Samantha na przykładzie Page pokazuje, że nie można poddawać się w trudnych chwilach, tylko trzeba powstać z popiołów i dążyć do upragnionych celów.

Nigdy nie wiemy, kiedy szansa na powiedzenie prawdy tak po prostu... znika.
PC210959.jpg


"Pieśń Jutra" jak najbardziej mnie zaskoczyła. Bohaterowie, których dobrze poznajemy dorastają na naszych oczach, jesteśmy świadkami ich wewnętrznej przemiany. I znowu jestem lekko zasmucona jednym elementem. Za mało Naczelnika! Aczkolwiek widać, że autorka chce wykreować go na osobę, która będzie nas zaskakiwać na każdym kroku, więc miałam nadzieje, że będzie go tu trochę więcej. Chociaż pewnie tak sądzę, ponieważ jest on jedną z najbardziej fascynujących postaci i jego nigdy nie będzie za dużo. Zdecydowanie w wielkim stopniu podobała mi się jego rola w tej części, widać, że coraz bardziej otwiera się przed nami i nie ma takiego problemu jak wcześniej z ukazywaniem swoich emocji. Wszystkie charaktery stworzone przez Samanthe są wyjątkowe i rozbudowane, każda z nich ma własny styl i widać, że nie wpisują się w żaden schemat, przez co nigdy nie wiemy czego się spodziewać. Bardzo mi się to podoba, ponieważ wtedy książkę czyta się dużo szybciej i bardziej zapamiętujemy ją. Wszystkie ich powodzenia, porażki, smutki i radości również na nas wpływają i z tego powodu w większym stopniu wczuwamy się w cały świat. Ostrzegam, że kac książkowy jest gwarantowany!

Traktowanie drugiego człowieka jako gorszego godzi w istotę jego człowieczeństwa.
PC210964.jpg

Zastanawiasz się jeszcze, czy warto przeczytać cykl "Czas Żniw"? Uważam, że jak najbardziej tak! Chociaż grubości części mogą odstraszać, jest to bez dwóch zdań pozytywnym aspektem, ponieważ czyta się bardzo szybko i ilość stron tylko je urozmaica. Świat jest bardzo oryginalny i ponadczasowy, widać, że jest dopracowany w każdym aspekcie. Akcja jest bardzo emocjonująca, niejednokrotnie wywołała u mnie łzy. Jest to debiutancka seria Samanthy Shannon, a widać, że pisze, ponieważ to sprawia jej radość, a nie z przymusu lub dla pieniędzy. Wkłada w to wiele serca, przez co my jako czytelnicy doskonale to czujemy. Autorka tworzy niezwykłą więź miedzy fanami. Bardzo miło, gdy w podziękowaniach zwróciła się do nas. Widać, że jej na tym zależy. Na dodatek jest tu wiele pięknych cytatów, a ja jestem osobą, która je uwielbia.  Obiecuję, że nie będziecie mogli się oderwać od tych dzieł! Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy!

Czekałam na wschód słońca, na jego triumf, triumf pieśni podnoszącej się ze zgliszczy.

->Czas Żniw<-
->Zakon Mimów<-

PC210975.jpg


Za możliwość przeczytania wszystkich trzech części dziękuję wydawnictwu SQN i portalowi CzytamPierwszy.

3 komentarze:

  1. Po pierwszych wyrazach przestałam czytać, żeby sobie nie spojlerować ^^ przeczytam jak będę w trzeciej części 😂😍

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń