Martwa jesteś piękna

Autor: Belinda Bauer
Tytuł: „Martwa jesteś piękna”
Tytuł oryginału: „The Beautiful Dead”
Wydawnictwo: Muza
Tłumaczenie: Paweł Wolak
Data wydania: 28 lutego 2018
Liczba stron: 448

Życie Evy Singer zdecydowanie nie należy do nudnych. Na co dzień pracuje ona jako reporterka kryminalna, gdzie musi relacjonować najbardziej mrożące krew w żyłach przestępstwa. Jej zadaniem jest zdobycie jak najlepszego materiału za wszelką cenę. W tej branży liczą się tylko statystyki oglądalności. By dominować nad konkurencją kobieta postanawia skorzystać z okazji jaką jest kontakt z bezwzględnym mordercą. Eva przesuwa swe granice moralne by zdobyć jak najlepszy materiał. Czy jednak warto ryzykować swoje życie dla kariery? Kobieta w porę uświadamia sobie, że sprawy zaszły za daleko, a ona sama stała się kolejnym celem w chorej grze zabójcy. Mężczyzna zaczyna mieć obsesję na jej punkcie i zrobi wszystko by jak najbardziej jej zaimponować swym talentem. Dla niego śmierć jest sztuką, która tylko nas wzbogaca. Każda „wystawa” jest dla niego czymś wyjątkowym, chce żeby wszyscy je podziwiali. Bo przecież śmierć jest nieodłącznym elementem naszego życia. Więc dlaczego nie zrobić z niej dzieła sztuki?

„Przecież śmierć to tylko wybawienie od bólu i zmartwień codziennego życia. Nic wielkiego… Lepiej z błogością paść w objęcia nieuniknionego losu.” ¹

Książkę pochłonęłam w dosłownie parę dni. Ciężko było mi się od niej oderwać. Autorka w nowatorski sposób przedstawiła problem śmierci. Chociaż jest to coś smutnego, z czym bardzo trudno się pogodzić, ona nakreśliła nam portret psychologiczny osoby, która na pozór jest bardzo inteligentna, a zupełnie inaczej odbiera to zjawisko. Życiem Vandenberga zawładnęła przeszłość przez którą nie zdawał sobie sprawy, że jego postępowania są złe. Uważał, że śmierć ludzi przedłuża jego własne, które od lat było kruche. Według niego odchodzenie jest piękne i wyjątkowe, ponieważ to dopiero nasz początek. Eva natomiast przedstawiona jest jako kobieta, która dużo w życiu przeszła. Została sama do opieki nad swoim ojcem, który choruje na Alzheimera. Sytuację pogarsza jej coraz gorsza pozycja w pracy. Wie, że bardzo szybko może zostać wymieniona na kogoś młodszego. Chociaż na początku wykorzystuje materiały dostarczone przez morderce, szybko uświadamia sobie, że nie powinna tak postępować. Mimo wszystko pozostaje sobą i nie ulega presji jaką jest dążenie do sławy. Każda postać w tej książce jest barwna i intrygująca. Wszyscy zdają się mieć tajemnice, które w zaskakujący sposób są wplatane w fabułę.

 „Czy istnieje wspanialszy sposób okazania komuś uczucia? Ja Cię zabiję, a Ty poświęcisz dla mnie swoje życie. Czym są w porównaniu z tym róże i romantyczne pieśni?” ²

Książka „Martwa jesteś piękna” posiada praktycznie wszystkie cechy dobrego thrillera. Fabuła niejednokrotnie wywołała u mnie dreszcze, a tajemniczy i mroczny klimat ciągle budził niepokojące emocje. Jednym minusem było dla mnie rozwiązanie głównego wątku. Punkt kulminacyjny okazał się moim zdaniem zbyt przesadzony. Autorka trochę przedobrzyła przez co poczułam, że jest to za bardzo nierealne w porównaniu z resztą. Nie jest to jednak aż tak bardzo rzucające się w oczy, więc nie oceniam całej książki przez pryzmat trochę gorszego zakończenia. Bardzo podobały mi się za to dialogi i interakcje między głównymi bohaterami. Czuło się niewidzialną więź, która po kolejnych zabójstwach jeszcze bardziej ich łączyła. Poprzez barwne opisy lektura bardzo mocno działa na wyobraźnię. Były momenty gdy za bardzo bałam się wyjść z pokoju, gdyż nastrój książki nie pozwalał mi racjonalnie myśleć.

 „Ludzie, którzy zostawiają po sobie coś pięknego, nigdy nie umierają.” ³

Szokująca, oryginalna, fascynująca – tak w skrócie mogę opisać książkę „Martwa jesteś piękna”. Chociaż to jest moje pierwsze spotkanie z twórczością Belindy Bauer to mogę szczerze powiedzieć, że nie zawiodłam się. To w jaki sposób autorka przedstawiła śmierć gwarantuje, że sny po tej pozycji nie będą należały do przyjemnych.

Przypisy: 

¹ cytat - rozdział 30, strona 257

² cytat - rozdział 51, strona 413

3 cytat - rozdział 58, strona 443
*autor zdjęć - Noella